Opis
Rogale (nie) Świętomarcińskie, ale za to na maśle, z prawdziwą wanilią, z prawdziwym rumem i bez okruchów cukierniczych, którymi byłyby naszprycowane, gdyby mogły się nazywać Rogale Świętomarcińskie.
Produkujemy je wg starej receptury, nie idąc na skróty.
Zamów Rogale (nie) Świętomarcińskie on line, a wyślemy Ci do paczkomatu, dowieziemy w dowolne miejsce w Poznaniu i okolicach.
Trochę beletrystyki, czyli o tym, że nie mamy certyfikatu… i jesteśmy z tego dumni!
Kiedy w 2008 Rogal Marciński trafił na prestiżową listę regionalnych specjałów, które powstają z lokalnych surowców, wg oryginalnych przepisów, radości poznaniaków nie było końca. Bowiem ten przysmak to chluba i słodka wizytówka Poznania, którą poznaniacy i turyści
w okolicach 11 listopada zjadają we wprost niewyobrażalnych ilościach.
Po wielu latach ubiegania się cukierni o rogalowe certyfikaty, po latach rankingów najlepszych certyfikowanych rogali, nowopowstające piekarnie / cukiernie rzemieślnicze powiedziały „sprawdzam”.
Kiedy w 2020 otwieraliśmy swoją piekarnię Chlebszy Pracownia Chleba, byliśmy przekonani, że także powinniśmy ubiegać się o certyfikat. Jednak po szczegółowej analizie składu certyfikowanych rogali, stwierdziliśmy, że nie chcemy takiego produktu serwować naszym klientom!
Tradycja wypieku rogali świętomarcińskich na 11 listopada istniała już na pewno w 1860 roku, kiedy to opublikowano w „Dzienniku Poznańskim” najstarszą dziś znaną reklamę rogala świętomarcińskiego. Wtedy o margarynie nikt nawet nie słyszał, zatem dlaczego znalazła się w recepturze rogali certyfikowanych?
Receptura rogali certyfikowanych, opracowana została przez cukiernie przemysłowe, które swoje wysiłki skupiają na produkcji jak najtańszych wyrobów na masową skalę. Musi być tanio, szybko i łatwo. Nie widzimy powodu, dla którego w Chlebszym mielibyśmy stosować margarynę czy też wypełniać nadzienie rogala okruchami piekarniczymi, które są w recepturze rogali certyfikowanych.
W Chlebszym nie stosujemy żadnych rogalowych kompromisów.
Nadzienie to biały mak, migdały, orzechy włoskie, najlepszy marcepan, miód, i rodzynki. Jest prawdziwe masło, a nie margaryna. Prawdziwe jajka, a nie masa jajeczna. Nie używamy okruchów piekarniczych. Używamy rumu i pachnących pomarańczy zamiast sztucznych aromatów. Do tego wszystko wykonujemy ręcznie, jak za dawnych lat! To zdecydowanie podnosi cenę produktu, ale także i jakość!
Katarzyna Wnuk (zweryfikowany) –
Rogale przepyszne! Rozpływają się w ustach.. Polecam <3
Adam –
To są najlepsze rogale jakie jadłem kiedykolwiek! I wątpię, że ktoś jest w stanie to zmienić 🙂
oksi_h (zweryfikowany) –
Best of the best! Przepyszne! Bardzo polecam!!! 😋
Ola ze Śląska (zweryfikowany) –
Te rogale to poezja! Przepyszne, uzależniające, rozpływające się w ustach. Ten smak jest błogi, przytula po ciężkim dniu. Jedząc te rogale, przenosimy się na słodką chwilę do nieba! Warte każdej złotówki, jak ktoś nie jadł – niech żałuje!
Kacper Czechowicz-Długołęcki (zweryfikowany) –
Najlepsze rogale, jakie jadłem w życiu <3
malgosia.strozynska –
Najlepsze rogale!!! Za nic się nie certyfikujcie. 🙂
Paulina (zweryfikowany) –
Zamawiam te rogale do Paczkomatu bo do Waszej piekarni mam ponad 100 km, odbieram cudnie zapakowane, pachnące, świeżusieńkie ciężkie od wspaniałości smakołyki którymi częstuję całą rodzinę i wszyscy potwierdzają że to jest rarytas!!!